Reklama

pies corgi
© Shutterstock

Pomógł swojej suczce urodzić młode - okazało się, że to były kocięta!

Redakcja

Opublikowano aktualizacja dnia

Niewiarygodne narodziny, które zapiszą się w annałach i są najlepszym dowodem, że nie ma rzeczy niemożliwych.

Cud natury. Nie da się inaczej nazwać wydarzeń, w których uczestniczył Mark z australijskiego miasta Brisbane. Wszystko się zaczęło, gdy jego dwuletnia suczka Bella rasy corgi, zaszła w ciążę. Dla Marka i jego rodziny była to bardzo dobra wiadomość, ponieważ wiele osób proponowało, że z chęcią przygarnie szczeniaka.

Niezapomniany poród

Ciąża Belli rozwija się bez komplikacji. Przyszła mama czuje się świetnie i wszystko jest gotowe do przyjścia na świat i opieki nad małymi pieskami. 12 marca tego roku Mark zauważa, że coś się dzieje - suczka zaczyna rodzić.

Towarzyszy Belli przy porodzie, aby upewnić się, że wszystko przebiega jak należy, ponieważ to jej pierwsza ciąża. Ale gdy na świat przychodzi pierwsze małe, Marka zaczyna ogarniać panika. Nie może uwierzyć własnym oczom.

Przerażony Mark ma wrażenie, że z pierwszym szczeniakiem coś jest nie tak - wygląda jak kociak.
Mark zrzuca wszystko na karb zmęczenia i przyjmuje na świat drugiego „szczeniaka”. Znów to samo - zwierzątko na pewno nie jest psem. Bella zdaje się nie zauważać niczego nietypowego i jak gdyby nigdy nic, od razu zajmuje się małymi. 

Mark postanawia położyć się spać, żeby odpocząć.

Suka, która rodzi kocięta!

Następnego dnia, po ciężkiej nocy, Mark wraca do suczki i jej dwójki dzieci. Nie ma już wątpliwości. To fakt: Bella urodziła dwoje kociąt! Całkiem zdezorientowany, natychmiast wzywa weterynarza, który jest równie zaskoczony, ponieważ nigdy nie słyszał o takim przypadku.

Mark przeszukuje internet, gdzie znajduje dość podobną historię o trzyletniej kotce rasy American Shorthair, która powiła szczenię.

Dziś Mark jest znaną postacią w swoim mieście. Postanowił zatrzymać kociaki i nawet założył im na Instagramie konto, które śledzą tysiące fanów zaciekawionych, jak radzą sobie kotki urodzone przez suczkę.

 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?