Pewnego poniedziałkowego poranka Jennifer Vaz z Highlands w New Jersey jak zwykle poszła pobiegać ze swoim psem na plażę. Nagle Molly – 4-letnia suczka rasy bokser – zaczęła się dziwnie zachowywać.
- Myślałam, że to z powodu ptaków, ponieważ siedziały na wodzie. Ale kiedy zbliżyłyśmy się do wody, usłyszałam skomlenie, a kiedy spojrzałam w dół, zobaczyłam patrzące na mnie oczy - powiedziała Vaz w rozmowie z SoShareThis.
Co było w klatce?
Jednak kiedy Vaz spojrzała w kierunku, który zaniepokoił jej suczkę, zobaczyła, że między skałami, tuż pod linią wody dryfuje druciana klatka ze szczeniakiem w środku.
Kobieta nie mogła w to uwierzyć! Jak można być tak okrutnym?!
Szczeniak rasy pitbull był przerażony i cały czas skomlał. Woda wzbierała, trzeba było szybko interweniować. Vaz wyciągnęła psa na brzeg i wezwała policję.
Osobie, która w tak okrutny sposób potraktowała zwierzaka, grozi od 3 do 5 lat więzienia.
Tymczasem Vaz postanowiła adoptować uratowanego psa. Nazwała go River (od ang. Rzeka). Piesek zdrowo rośnie i jest bardzo szczęśliwy w nowym domu.
Jak to dobrze, że Jennifer Vaz znalazła się w odpowiednim miejscu i czasie.
Posted by Monmouth County Prosecutor's Office on Monday, July 30, 2018
Posted by Jenniffer Vaz on Thursday, August 2, 2018