Demi Moore opiekuje się aż dziewięcioma psami, z czego dwa są pupilami córki gwiazdy, Tallulah.
Większość z futrzanej gromadki należy do rasy chihuahua, albo jest mieszanką jamnika z yorkiem.
Towarzysze na zawsze
Demi Moore i jej pieski są nierozłączni. Zwierzaki mają niewielkie rozmiary, więc aktorka z łatwością może je wszędzie ze sobą zabierać. Jeden z nich, chihuahua Pilaf, wybrał się nawet z gwiazdą na wycieczkę do Luwru! Czworonogi Moore z pewnością nie mogą narzekać na brak luksusu.
Do małżeństwa nie ma pośpiechu
Demi Moore tak bardzo lubi swoje towarzystwo i towarzystwo swoich piesków, że nawet nie myśli o kolejnym ślubie.
„Na razie skupiam się na relacji samej ze sobą. Ale mam nadzieję, że znajdę odpowiedniego partnera, gdy przyjdzie na to właściwy czas. Ludzie nie powinni być sami, choć lubię życie singielki i towarzystwo moich psów. Moja ciotka dała mi nawet poduszkę z napisem „śpię z psami” i tak też się dzieje, ale może uda mi się zrobić trochę miejsca w łóżku na jeszcze jedną osobę” - zażartowała aktorka w jednym z wywiadów.