Ten malutki kotek pokazuje, że nawet borykając się z deformacjami ciała, można żyć pełnią życia.
Najważniejsze, aby być wytrwałym i nigdy nie tracić nadziei.
Rehabilitacja
Kociak o imieniu Summer odziedziczył po mamie polidaktylię - wadę wrodzoną polegającą na obecności dodatkowych palców na obu przednich i tylnych łapach.
Oboje mają dodatkowy piąty palec, który wygląda jak ludzki kciuk.
Maluch musiał czym prędzej udać się na rehabilitację. Nie tylko miał dodatkowe palce, ale i jego tylne łapki rozjeżdżały się na boki. W ogólnie nie potrafił się na nich poruszać i ciągnął nimi po ziemi.
Na szczęście był w dobrych rękach. Pracownicy schroniska ćwiczyli jego kończyny i masowali, a do tego otaczali kotka miłością. Maluch mógł liczyć także na wsparcie swojej mamy, która zawsze go dopingowała w trakcie rehabilitacji.
Nauka chodzenia
Wysiłki kotka i schroniska opłaciły się. Z każdym dniem łapki kocurka były coraz silniejsze, aż w końcu maluch był w stanie chodzić o własnych siłach. Naśladował swoją mamę i nie odstępował jej na krok. W końcu nauczył się także skakać!
Dziś maluch i jego mama są nie do poznania. „Sarasota jest bardzo czuła i kocha ludzi. Jest troskliwą mamą, a Summer to twardy kocurek. Oboje lubią się wspinać, skakać i bawić razem” - zdradzili pracownicy Alley Cat Rescue portalowi „Love Meow”.