Rudowłosa kotka Charley mieszka w mieście Zwolle w Holandii, polożonego niedalego jeziora Markermeer. Nic dziwnego, że mieszkańcy mają okazję kupować tu regularnie świeże ryby.
Kiedy Charley zobaczyła świeżą dostawę ryb na targu, od razu wiedziała, co robić...
Poproszę kilka szprotek
Opiekunka kotki, Roma, zdradza, że Charley rozpoczyna dzień od spaceru przy wieży ciśnień Diezerpoort Watertoren, a następnie udaje się do straganu rybnego, gdzie bacznie obserwuje, co pojawi się na sklepowej ladzie. Na obserwacji jednak się nie kończy. Mądra kotka znalazła sposób na to, by kilka smakowitych kąsków trafiło prosto do jej pyszczka.
Trudno jej się oprzeć
Charley staje w kolekcje i maślanymi oczkami wpatruje się w ludzi. Jej sztuczka działa bez zarzutu. Zawsze znajdzie się ktoś, kto kupi dla niej rybkę. Kotka nie jest jednak łapczywa. Cierpliwie czeka na swoją kolej, czym jeszcze bardziej rozczula obserwujące ją osoby.
Kocia uczennica
Stragan z rybami to nie jedyne miejsce, do którego kotka chętnie zagląda. Okazuje się, że Charley jest również bardzo pilną uczennicą. Często odwiedza pobliską uczelnię i można ją spotkać wśród studiujących tam osób.
- Studenci zabierają ją na lekcje. Później dostaję zdjęcia kotki chodzącej po stołach w klasach, siedzącej na kolanach uczniów, a nawet leżącą wśród książek w bibliotece. Nauczyciele nie mają odwagi nic na ten temat powiedzieć. To przezabawne, że wszyscy się na to zgadzają - dodaje właściciel kotki.