Reklama

pies pilnuje pijanego kierowcę
© Policja Jelenia Góra

Dolnośląskie: pijany kierowca wpadł do rowu. Na wysokości zadania stanął pies

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

47-latek miał niemal 3,5 promila alkoholu we krwi, gdy wjechał do rowu, a później zasnął przy samochodzie. Nieprzytomnego mężczyznę pilnował pies. 

Do zdarzenia doszło 3 stycznia około godziny dziewiątej w jednej z miejscowości powiatu karkonoskiego.

Gdy na miejsce przyjechała Policja z Jeleniej Góry, przy mężczyźnie wiernie czuwał pies. 

Oddany opiekun 

„Kiedy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, zauważyli w rowie poza drogą opla, obok którego spał mężczyzna, jak się okazało 47-letni kierowca pojazdu. Jechał on ze swoim psem, który po wypadku wiernie pilnował swojego pana, siedząc obok auta” - powiedziała Edyta Bagrowska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, portalowi "TVN24".

Gdy Policjanci obudzili mężczyznę, od razu wyczuli od niego alkohol. Okazało się, że 47-latek miał we krwi blisko 3,5 promila, a także nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem.

„Przyznał, że był w trakcie kursu na prawo jazdy, które wcześniej utracił” - dodała policjantka. 

Grozi mu do dwóch lat więzienia

Nierozsądny kierowca nie tylko naraził swoje życie na niebezpieczeństwo, ale i życie swojego czworonoga. Mężczyźnie postawiono zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości oraz kierowania bez uprawnień. Grozi mu do dwóch lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami na kilka lat.

  • Powiązane video:

 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?