Psiak o imieniu Raffie nie miał łatwego życia. Był psią przynętą. Zwierzakiem, który jest wykorzystywany do tego, by rozjuszyć przed walką psów swoich pobratymców. Takie psy cierpią, są gryzione przez inne psy, żyją w ciągłym poczuciu zagrożenia i stresu. Ich życie to koszmar.
Raffie został uratowany przez stowarzyszenie, a później dostał się pod opiekę Mareny z Holandii. Początki były trudne, bo pies z taką przeszłością może być puszką Pandory. Trzeba wiele cierpliwości i pracy, by to, co przeżył, odeszło w zapomnienie, a pies nauczył się tego, że nic mu już nie grozi.
Ten pies to łagodny słodziak!
Mimo groźnego wyglądu i trudnej przeszłości w ringu dla psów, Raffie okazał się łagodny jak baranek. Nie wykazuje żadnych oznak agresji! Mało tego, okazało się, że kocha inne psy.
Marena zaryzykowała i zaadoptowała drugiego psa, by Raffie miał towarzystwo. Odin, bo tak nazywa się drugi pies, został porzucony przez poprzedniego opiekuna, ale u boku Raffiego i Mareny odnalazł spokój i szczęście.
Sami zobaczcie jaka to dobrana trójka:
Zobacz też: