Saba trafiła pod opiekę Fundacji Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt EX LEGE w fatalnym stanie. Była zagłodzona, ledwo się poruszała. Ratownicy z duszą na ramieniu zawieźli ją do lekarza.
Według lekarzy psinka dojdzie szybciej do siebie, kiedy znajdzie dom tymczasowy. Wszystkie ręce na pokład!
Okrucieństwo i zobojętnienie
Podczas diagnostyki okazało się, że jej stan nie jest wynikiem chorób, a wygłodzenia. Saba na oczach wielopokoleniowej rodziny konała w budzie. Nikt nie przejmował się jej losem. Tego totalnego zobojętnienia nie da się inaczej nazwać jak okrucieństwem.
Saba przewracała się po każdej próbie stanie na własnych łapach. W ogóle nie miała siły. Była w stanie hipotermii, bo sama skóra i kości nie mogły jej ogrzać. W dodatku cierpiała na zanik mięśni z powodu wygłodzenia.
Ratownicy powiedzieli później, że nigdy nie zapomną widoku jej oczu, kiedy po nią przybyli. Wyglądała tak jakby się poddała, a jedynym ratunkiem była śmierć.
Do kliniki weterynaryjnej ratownicy wieźli ją z duszą na ramieniu, nasłuchując, czy jeszcze oddycha.
Lekarze zdecydowali, że najlepiej by było, gdyby sunia znalazła dom tymczasowy. W dobrych warunkach wśród kochających ludzi mogłaby szybciej dojść do siebie. Trzymamy kciuki, by to się udało!
Internauci pod postem Fundacji na Facebooku nie kryją oburzenia, ale też nie szczędzą dobrych życzeń dla Saby.
Nie pozostaje nam nic innego jak przyłączyć się do tego apelu.
Saba walczy ❤ Przeprowadzona diagnostyka ujawniła okrutną prawdę – jej stan wynika z zagłodzenia! 🤬 Sunia nie ma...
Posted by Fundacja Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt EX LEGE on Sunday, January 15, 2023