Reklama

Ranny kot trafia do schroniska: kiedy pracownicy skanują jego czip, nie wierzą w to, co widzą!

czarno-biały kot
cat-happy © RSPCA/Instagram.com

Kiedy wolontariusze RSPCA zaleźli rannego kota na ogródku, nikt nie spodziewał się, jak dalej potoczy się ta historia.

Przez Aleksandra Kupras

Opublikowano

Londyńska organizacja Royal Society for the Prevention of Cruelty to Animals otrzymała zgłoszenie o rannym kocie przebywającym na terenie ogórka. 

Wolontariusze od razu pojechali na miejsce. 

Niewiarygodne 

Kota szybko udało się złapać i zawieźć do weterynarza. Tam okazało się, że zwierzak jest zaczipowany, a w 2016 roku jego właściciele zgłosili, że ich pupil zaginął!

RSPCA od razu skontaktowała się z opiekunami kota. Jakże wielkie było ich zdziwienie, gdy dowiedzieli się, że ich zaginiony siedem lat temu zwierzak wciąż żyje. 

Szczęśliwe zakończenie

Właściciele zwierzaka z otwartymi ramionami przyjęli go do domu. Uwielbiamy takie historie!

I przypominamy - warto czipować swoje zwierzęta. To prosty, niedrogi zabieg, który może ułatwić, czy wręcz umożliwić odnalezienie zaginionego zwierzaka. 

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz