Do zdarzenia doszło nocą w październiku 2020 roku. Johanna bardzo płakała, więc Emily udała się w poszukiwaniu smoczka.
Kiedy wyszła z sypialni, aby udać się do pokoju dziecka, zauważyła cień psa na schodach w domu. Bardzo ją to zdziwiło, ponieważ nie mieli żadnego czworonoga.
Skąd więc się tu znalazł?
Szczęśliwa pomyłka dla zwierzęcia
Kobieta włączyła światła i zupełnie zaskoczona spojrzała na psa. Zwierzę było bardzo chude, a jego kości widoczne. Pupil bał się i trząsł z zimna.
Emily sprawdziła kamery bezpieczeństwa. Okazało się, że drzwi do domu nie były dobrze zamknięte, dlatego czworonóg mógł wejść do środka.
Pies był stary i porzucony
Emily i Jack postanowili zaopiekować się psem i następnego ranka zabrali go do weterynarza na badanie kontrolne.
Tam poinformowano ich, że to suczka w podeszłym wieku, więc raczej nikt nie będzie chciał jej adoptować.
Para postanowiła więc przygarnąć psinkę, którą nazwali Suzy. To jedna z tych historii, gdzie zakończenie jest szczęśliwe.