W poniedziałek 6 czerwca Rosjanie wysadzili tamę na Dnieprze, która tworzyła rozciągający się na 240 km Zbiornik Kachowski.
Doszło do niekontrolowanego odpływu wody ze zbiornika i zalania miejscowości leżących w dolnym biegu rzeki po obu jej brzegach, w tym części Chersonia.
Koszmar ludzi i zwierząt
Zbiornik Kachowski był źródłem wody używanej do chłodzenia reaktora elektrowni jądrowej. Brak wody to zagrożenie dla bezpieczeństwa elektrowni, a zniszczenie tamy wywołało potężną falę powodziową na Dnieprze. Zalane zostały się dziesiątki gospodarstw, a także ogród zoologiczny Kazkowa Dibrowa.
Wieści są tragiczne. Ukraińska organizacja UAnimals poinformowała, że zginęły niemal wszystkie zwierzęta mieszkające w Zoo. W pobliżu budynków mieszkalnych pojawiły się przerażone sarny, bobry i łabędzie.
W mediach społecznościowych pojawiły się też wstrząsające zdjęcia przedstawiające ludzi ratujących psy i próbujących ochronić przed wodą krowy, świnie i inne zwierzęta gospodarskie.
Ukraińskie schronisko Domivka apeluje: "Jeśli się ewakuujesz, zatrzymaj się na 1 minutę, wypuść psy, koty i inne zwierzęta, daj im szansę na ucieczkę...". Działania schroniska, które pomaga zwierzętom z Chersonia można wesprzeć wpłatą. Dane znajdują się w poście poniżej:
