Reklama

Pies Bella i mały Ollie

Pies Bella i mały Ollie

© Facebook.com/Birmingham Live

Ten staffik to pierwszy pies w historii, który zastąpił ojca na sali porodowej

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano

Bella, 2-letni staffik to prawdopodobnie pierwszy pies, który był obecny przy ludzkim porodzie w szpitalnej sali porodowej. 

Amee Tomkin ma 33 lata i właśnie urodziła syna. Ollie jest efektem ponad 12 letniej terapii niepłodności. Po wielu latach Amee udało się zajść w ciążę i ją donosić. Nie byłoby w tym może nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że na sali porodowej, zamiast ojca, towarzyszył jej … pies. 

Bez tego psa nie jestem w stanie wyjść z domu

Bella została zaadoptowana przez kobietę w 2021 roku jako pies towarzyszący. Amee cierpi bowiem na szereg zaburzeń psychicznych – jest autystykiem z chorobą dwubiegunową i atakami paniki, które zdarzają się najczęściej wtedy, kiedy Tomkin jest otoczona ludźmi. 

Bella potrafi wyczuwać zbliżający się atak paniki swojej opiekunki i pomaga jej wtedy znaleźć wyjście z zatłoczonego miejsca. 

„Umie wcisnąć guzik windy, a nawet trzyma moje karty kredytowe i umie płacić za mnie na zakupach”  - chwali się psem Amee. 

Bez niej, często jestem zbyt niespokojna i przestraszona, by w ogóle móc wyjść z domu – dodaje opiekunka. 

Pies na sali porodowej 

W związku z problemami psychicznymi Amee, lekarze zgodzili się na to, by pies towarzyszył kobiecie w czasie porodu (przez cesarskie cięcie) i potem, przez cały okres rekonwalescencji spał na jej łóżku. 

Bella poznała Olliego bardzo wcześnie, kiedy ten był zaledwie kilkugodzinnym bobasem i od razu go pokochała. Delikatne liźnięcie dziecka po twarzy upewniło Amee, że Bella będzie od teraz dbała o nich oboje. 

Zobacz też: 

Więcej wiadomości o...

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?