Katryn została znaleziona na przedmieściach Western Cape (Południowa Afryka) wraz z kociętami. Niestety, porzucona kotka nie dała rady ich wykarmić. Wszystkie odeszły. Zrozpaczoną kotkę odłowiono i przekazano do domu zastępczego Langebaan Animal Care.
Pierwsze trzy tygodnie były dla wszystkich trudne. Kotka potrzebowała ogromnej uwagi i bliskości. Stale chciała się tulić. Opiekunowie nie mogli nawet spokojnie zasnąć, bo kot stale domagał się pieszczot. Katryn przez cały czas miauczała też za swoimi dziećmi i nadal miała laktację.
3-tygodniowe szczeniaki potrzebują mamy
W tym czasie, w domu zastępczym pojawiły się maleńkie szczeniaki. Zostały oddane, bo były niechciane. Katryn najpierw chwilę się im przypatrywała, a po chwili zaczęła się nimi zajmować. Zaczęło się od mycia i wylizywania, a skończyło na codziennym karmieniu. Kot, zaczął wychowywać szczenięta. Katryn przestała płakać.
Przez cały okres dorastania, Katryn karmiła młode i opiekowała się nimi jak własnymi dziećmi. Spała przytulając każde z nich.
Katryn zastępczą mamą na pełnym etacie
Kiedy młode odrosły, każde znalazło własny dom, ale nadal odwiedzają Katryn! A nasza nietypowa mama odnalazła nowe powołanie, stając się matką zastępczą dla kolejnej pary maluchów – tym razem porzuconych kociąt!
Historia Katryn pokazuje, że zwierzęta są naprawdę niezwykłe. Nie tylko ignorują różnice rasowe, ale nawet międzygatunkowe!
Gdybyśmy więcej się od nich uczyli, nasz świat byłby znacznie bardziej tolerancyjny.