Afera łóżkowa. Ex-opiekun kota pozywa nowego właściciela
Sprawa adopcji Lacie skończy się w sądzie. Kto ma rację?
Przez
Opublikowano 04.01.2020, 18:12
Bardzo nietypową sprawę będą musieli rozstrzygnąć nowojorscy sędziowie. Kobieta, która oddała do adopcji swojego kota, pozwała nową opiekunkę o to, że ta nie pozwala kotu spędzać nocy w łóżku.
Smutny powód adopcji
Carol Money musiała znaleźć nowego opiekuna dla swojego przepięknego kota rasy norweski leśny, bo jest chora. Ma nowotwór piersi i nie może zajmować się Lacie.
Danette Romano zgodziła się zaopiekować zwierzakiem, ale okazało się, że jej opieka nie obejmuje spędzania nocy z kotem. Konkretnie rzec ujmując, Lacie nie jest wpuszczana do łóżka państwa Romano i musi spać na własnym legowisku.
Carol Money jest zdruzgotana. „Fakt, iż Lacie bardzo denerwuje się, kiedy musi spać sama był głównym powodem, dla którego zdecydowałam się na adopcję” – wyjaśnia w wywiadzie dla New York Post.
„Kiedy przyszłam odwiedzić Lacie, mąż Carol przyznał, że nie wpuszczają kota do łóżka.” – dodaje.
Sprawa o kocie łóżko w sądzie stanowym
Niezadowolona z poziomu opieki nad kotem była właścicielka, kieruje obecnie pozew do sądu, w którym oskarża Romano o to, że celowo zataiła fakt tego, że nie zamierza spać z kotem, by móc go zaadoptować. W pozwie podaje również, że obie strony zgodziły się na to, by kot wrócił do właścicielki, jeśli nie będzie zadowolony w nowym domu.
Money nie ustosunkowała się do zarzutów i nie zamierza oddać kota. Ze względu na to, że Romano kilka razy nagrała się na sekretarkę i wysyłała do niej SMS’y, obecna opiekunka kota wniosła zarzut o nękanie i zakaz kontaktowania się z jej rodziną.
A pośrodku tej całej awantury jest biedna Lacie, która najprawdopodobniej chciałaby po prostu mieć swoje spokojne i bezpieczne miejsce na świecie.
The claws are out! A cancer-ridden cat lover has launched a vicious court battle against the woman who took in her...
Posted by The Washington Time on Tuesday, December 31, 2019