Niełatwy start
Nie każdy kot ma to szczęście, że od małego otoczony jest ciepłem i opieką. Niektóre mają bardzo trudny start – i część tego startu nie przeżywa. Mała bura kotka umorusana żywicą zwróciła na szczęście uwagę Michelle Traynor. Jak przyznaje sama Michelle, kotka miała szczęście, że przeżyła. I dodaje: „Po wielu kąpielach oraz leczeniu Olive była nareszcie gotowa, żeby zabrać ją do domu”. Kotka mieszka teraz z opiekunką w Nowym Jorku.
Kotka otrzymała imię Olive, ale z czasem również przezwisko – „Crazy Eyes”, czyli „Szalone Oczy”. Od urodzenia Olive cierpi na wadę gałek ocznych – jej źrenice są skierowane w różne strony; nie jest to typowy zez. Okazało się jednak, że coś, co niektórzy mogą uznawać za „defekt”, w rzeczywistości potrafi podbić serca!
Szalonooka gwiazda
Niezwykłe oczy uczyniły z Olive gwiazdę Instagrama – jej pyszczek ma bowiem wyjątkowy, uroczy wyraz, mieszaninę słodkiego zdziwienia, niedowierzania i zadziorności. Fani Olive pytają niekiedy Michelle, czy kotka nie ma problemów ze wzrokiem. Opiekunka odpowiada:
„[Olive] widzi naprawdę dobrze pomimo specyfiki swoich oczu. Natomiast ma również nie do końca rozwiniętą szczękę, co wywołało u niej wadę zgryzu”.
Na profilu Olive na Instagramie wyjaśnione jest zresztą, że kotka „widzi dobrze, i jest królową drzemek” („sees just fine, nap queen”). Olive bywa nieśmiała, ale potrafi się przełamać i pięknie pozuje. A kiedy nie pozuje, rozpiera ją energia… do czasu, aż zakopie się pod kocykami. Olive dorobiła się na Instagramie 153 tys. obserwujących. Trudno się w końcu oprzeć temu niesamowitemu spojrzeniu!
Źródło: coleandmarmalade.com