Amstaff o psyku zbójcy i gołębim sercu desperacko szuka domu

Czarusia to starszy, mocno skrzywdzony pies, który bardzo, bardzo potrzebuje miłości.
Przez
Opublikowano 04.02.2020, 16:23
Porzuconym psom jest trudno. Muszą na nowo uczyć się ufać ludziom, przyzwyczajać do nowego otoczenia. Jeszcze trudniej jest tym psom, które zanim trafiły do schroniska przeszły przez piekło. Tak było z tą suczką. Ten mieszaniec z dużą częścią amstaffa nie miał w życiu lekko.
Nauczona strachu przed innymi psami i agresji wobec nich Czarusia potrzebowała sporej ilości czasu, by przestać się bać i zaufać ludziom, którzy chcą jej pomóc. Prawdopodobnie dopiero w schronisku po raz pierwszy zobaczyła weterynarza. A przebyła sporo urazów i kontuzji. Aż strach pomyśleć, ile wycierpiał ten pies.
Czarusia szuka bezpiecznego domu
Teraz, kiedy pies już nauczył się na nowo być z ludźmi i innymi zwierzętami, stał się uroczym, słodkim i mimo swojego wieku, bardzo energetycznym psiakiem, który uwielbia spacery i pływanie. To prawdziwy miłośnik wodnych igraszek.
Urazy, które przeszła sprawiają, że nie powinna wspinać się po schodach. Dlatego poszukiwany jest dom z mieszkaniem na parterze bądź domem z ogrodem.
Czarusia to pies idealny zarówno dla tych zapracowanych – bo nie ma problemu z tym, by została na kilka godzin sama i jest nauczona klatki kennelowej, jak i dla tych, którzy uwielbiają poleniuchować – Czarusia chętnie będzie spała nawet do 10:00.
Ze względu na swój podeszły wiek (około 10 lat) i przebyte kontuzje potrzebuje uwagi, dlatego wymaga odpowiedzialnego opiekuna, który będzie umiał poradzić sobie z problemami, jakie z czasem mogą się u psa pojawić.
Czarusia jest gotowa do adopcji i czeka na odpowiedzialnego opiekuna. Adopcja Czarusi jest bezpłatna. Więcej informacji o Czarusi znajdziesz tutaj.