Kilka miesięcy temu Duck z bardzo ciężką kontuzją trafiła do kliniki dla zwierząt na Florydzie. Została znaleziona z zaklinowanymi przednimi łapkami. Mimo niewyobrażalnie ciężkiego startu, kociak był zdeterminowany, aby żyć.
Tragiczne początki
"Przywieziono ją do kliniki mojej siostry, na szczęście mają niesamowitego chirurga, który chciał uratować jej życie i zdecydował się na przeprowadzenie podwójnej amputacji" - napisał na Instagramie właściciel Duck. "Podejrzewamy, że kotka próbowała ogrzać się w komorze silnika samochodu i tam się zaklinowała" - dodaje.
Dzielny kociak przetrwał trudną operację. A kiedy był już wystarczająco zdrowy, planowo oddać go pod opiekę rodziny zastępczej, w zaciszu kochającego domu dochodzić do siebie.
Nowe życie
"Wziąłem ją do siebie (jako opiekun zastępczy), a ona bardzo szybko zaaklimatyzowała się w nowym domu" - relacjonuje właściciel Duck. "Nie zajęło jej dużo czasu, by przystosować się i zacząć samodzielnie spacerować po domu” - dodał.
Kotka szybko zorientowała się jak używać tylnych łapek, aby szybko się przemieszczać. Mała Duck nie pozwala, aby cokolwiek ją spowolniło. Odkryła już każdy zakamarek w swoim nowym domu i jest tam naprawdę szczęśliwa.
Mimo, że właściciele zakupili dla niej specjalny wózek, kotka nie jest fanem tego urządzenia i woli biegać na swoich dwóch łapkach.
Piękna przyjaźń
Duck ma naprawdę liczną rodzinę: trzech psi braci w tym golden retriever, kocią siostrę i sześć kur, z którymi spędza wolny czas na podwórku.
Co prawda, psy przerastają małą kotkę swoimi gabarytami, ale to, czego jej brakuje, nadrabia energią i osobowością. Duck lubi gonić się z nimi po domu i uczyć się od nich nowych sztuczek jak szczeniak.
Piękna przyjaźń, która wzrusza do łez. Sami zobaczcie!
Przeczytaj także: Konstruuje protezy dla kociąt z odpadków i efekt jest niewiarygodny!
Źródło: lovemeow.com
