Na pierwszy rzut oka czteroletni Rory wygląda całkiem zwyczajnie. Ma piękną, lśniącą czarną sierść, jest zadbany i przyjazny. Czegóż chcieć więcej?
Próba adopcji
Pewnego dnia do schroniska Battersea Dogs & Cats Home przyjechała kobieta, chcąca zaadoptować czworonoga. Podczas wizyty szczególnie spodobał jej się Rory. Jednak w momencie, kiedy się do niego zbliżyła, stało się coś dziwnego.
Domowy wampir
Rory, jeśli mu się uważnie przyjrzycie, wygląda jak krwiopijca. A to wszystko przez dwa kły, które wystają mu po bokach pyszczka. W zestawieniu z przenikliwymi zielonymi oczami, kot naprawdę robi mrożące krew w żyłach wrażenie.
Wszystko przez te zęby
Kiedy był młodszy, Rory miał problemy zdrowotne i w wyniku poważnego zabiegu stomatologicznego zostały mu wyrwane niemal wszystkie zęby. Zostały tylko te dwa, z boku. Nie do końca wiadomo, dlaczego jego opiekunowie zdecydowali się go oddać do schroniska. Być może nie mieli już pieniędzy na leczenie?
Niemniej jednak, bardzo nam jest go szkoda. Jego nieszczęśliwy „uśmiech” na pewno nie pomaga mu w znalezieniu nowego domu. Mamy nadzieję, że mimo wszystko los się wkrótce do niego uśmiechnie.