Reklama

starszy-kot

Kobieta znajduje bezdomnego kota: weterynarz skanuje chip i nie wierzy własnym oczom!

Przez Marcelina Smugowska Redaktor

Opublikowano aktualizacja dnia

Kiedy Vicky przeprowadziła się w 2008 roku do Leeds, nie spodziewała się, że jej kotu aż tak bardzo nie spodoba się nowe miejsce zamieszkania. 

Kiedy rozpoczęto poszukiwania, kobieta nie spodziewała się przez, co będzie musiał przejść jej kot Gucci...

W poszukiwaniu Gucciego

Gdy tylko Vicky zorientowała się, że jej kot uciekł, wszędzie rozwieszała plakaty. Codzienne jeździła do swojego starego domu, aby sprawdzić, czy Gucci nie zdecydował się tam wrócić. 

Niestety, te starania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Kota nie udało się namierzyć, a z upływem miesięcy i lat, Vicky straciła nadzieję na odnalezienie pupila. 

Szokujące odkrycie

19 czerwca, 12 lat po zniknięciu Gucciego, Vicky otrzymała telefon, którego nigdy się nie spodziewała! Jeden z gabinetów weterynaryjnych przekazał jej informację, że kot obecnie przebywa pod ich opieką. Zwierzę udało się zidentyfikować dzięki mikroczipowi. Tym samym rozwiano wszelkie wątpliwości. 

"Byłam w kompletnym szoku" - przyznała Vicky. Według weterynarza, życzliwa opiekunka karmiła Gucciego przez około osiem miesięcy, kiedy ten błąkał się po ulicach. Ale kiedy kot zaczął chudnąć, podrzuciła go do gabinetu weterynaryjnego. 

Niestety, Vicky nie mogła przyjąć Gucciego z powrotem pod swój dach, ponieważ ma już innego kota, który nie przyjąłby nowego domownika zbyt życzliwie. Gucci nie został jednak na lodzie! Trafił pod opiekę ojca kobiety. 

Innymi słowy, wszystko zostało w rodzinie!

Źródło: people.com

Więcej wiadomości o...

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?