Atak miłości
Czarny kot skradał się do odpoczywającego psa. Gdy husky zauważył zbliżającego się oprawcę… zignorował go. Sekundę później kot rzucił się na spokojnego psa.
Co ciekawe, nie z pazurami, a ogromem miłości. Czarnulek skradał się do psiaka, aby okazać mu swoje uczucia. Kociak wskoczył na grzbiet huskiego, przytulił go i położył głowę na jego karku.
Spokój huskiego sugeruje, że takie wybuchy miłości miały miejsce już wcześniej. Pies nie przestraszył się skradającego się kota, ani nie uciekł, gdy mniejsze zwierzę na niego skoczyło. Ta dwójka na pewno przyjaźni się od dawna, a okazywanie sympatii w taki sposób sprawia przyjemność obojgu.
Źródło: Facebook Домашний