Still Flyin Charters to operator różnego rodzaju łodzi, organizujący wycieczki po oceanie m.in. na połów ryb. Wycieczki, organizowane z portu w amerykańskim stanie Alabama, cieszą popularnością. Nikt nie spodziewał się jednak, że ten lipcowy rejs przekształci się w akcję ratunkową!
Co można zobaczyć na otwartym oceanie? Oczywiście ryby, delfiny, inne stworzenia morskie, ale z pewnością nie kota. Niemałe było więc zdziwienie znajdujących się na pokładzie ludzi, gdy usłyszeli żałosne miauczenie!
Kot uratowany
Na powierzchni wody dryfował rudy kot, wciąż wołający o pomoc i usiłujący utrzymać głowę ponad wodą. Załoga szybko wyciągnęła zwierzaka z wody przy pomocy podbieraka. Skąd się w ogóle tam wziął? Załoga twierdzi, że prawdopodobnie zabrała go z brzegu fala przypływu.
Do czasu powrotu do portu kot został osuszony i otoczony opieką. To prawdziwe szczęście w nieszczęściu, że dryfował na trasie wycieczki! Jak informuje przewoźnik, ocalony kot znalazł już bezpieczny dom!
Źródło: Fox35Orlando.com