Zwykło się uważać, że koty postrzegają swoich właścicieli wyłącznie jako lepsze „otwieracze do puszek”! Ta historia z Malezji udowadnia, że koty mogą mieć niesamowicie bliską więź ze swoimi opiekunami. Słodka Nana konkuruje z każdym lojalnym psem.
Kotka mieszkała z emerytowanym nauczycielem w Kelantan, Petaling Jaya (Malezja). Kiedy mężczyzna zmarł dwa lata temu, stało się jasne, jak bardzo zwierzę było do niego przywiązane. To, co relacjonuje jego córka Hazlynn Nozi, jest tak wzruszające, że aż łzy napływają do oczu.
Kot w żałobie
Po śmierci emeryta świat sześcioletniego kociaka się zawalił. Nana przestała prawidłowo się odżywiać przez trzy miesiące, a potem odkryła inny sposób na żałobę.
Poza tym Nana szczególnie lubi przebywać w ulubionych miejscach swojego zmarłego właściciela. Leży na masce jego starego samochodu lub na huśtawce.
Lojalność godna podziwu
Hazlynn wspomniała, że jej ojciec i mały rudy kot od zawsze byli cudownymi przyjaciółmi. Kotka zawsze rano szła z nim do meczetu, czekała na niego przed świątynią, a potem razem wracali do domu. Nana zawsze chciała być przy nim.