Jean-Claude Van Damme ratuje szczeniaczka chihuahua od śmierci
Jean Claude van Dame z psem chihuahua
Jego prośba skierowana do bułgarskiego rządu wzruszyła miliony fanów. Gdyby nie słynny aktor, ten mały piesek stałby się ofiarą przepisów i ludzkiej bezmyślności.
Przez
Opublikowano 25.10.2020, 15:23
3-miesięczną chihuahuę czekała śmierć. Wszystko dlatego, że przyleciała z Bułgarii do Norwegii na fałszywym paszporcie. Władze Norwegii odmówiły rejestracji psa, a Bułgaria odmówiła przyjęcia go z powrotem. W efekcie mała suczka o imieniu Reya została przeznaczona do uśpienia.
Jean-Claude Van Damme wkracza do akcji
Kiedy znany aktor, który sam ma psa tej rasy, dowiedział się o sprawie, zorganizował petycję do rządu Bułgarii i poprosił swoich fanów na Twitterze i Instagramie o jej wsparcie. Nagrał też, razem ze swoim psem, bardzo emocjonalne video, które umieścił na Facebook.
Mówi w nim o tym, że czuje się związany z Bułgarią, bardzo lubi ten kraj i prosi o to, by przyjęli psa z powrotem. Podkreśla, że to ludzki błąd związany z dokumentacją, a pies nie jest niczemu winien.
Dodaje również, że eutanazja pieska będzie złym omenem na przyszłość – zwłaszcza w związku z epidemią Covid.
Prośba aktora wzruszyła fanów. Wywołała lawinę ponad 35.000 komentarzy. Mnóstwo ludzi podpisało petycję.
Posted by Jean-Claude Van Damme on Saturday, October 17, 2020
Wysiłek aktora przynosi rezultaty
Rząd Bułgarii się ugiął. Dokładnie w dniu urodzin aktora podjęł decyzję o przyjęciu psa z powrotem. Kiedy Raya przejdzie badania, będzie gotowa do adopcji. Pies, za którym wstawił się sam Jean-Claude Van Damme na pewno nie będzie miał problemów z adopcją!
Van Damme często staje w obronie praw zwierząt i jest ich znanym miłośnikiem.
Posted by Jean-Claude Van Damme on Saturday, August 6, 2016