Z okna drugiego piętra zwisa na smyczy pies. Aby go uratować, potrzebny jest cud (VIDEO)
Zwykły pracownik wykazuje się nie lada odwagą. Czy mu się uda?
Przez
Opublikowano 08.12.2020, 12:30
Ten mały piesek musiał bardzo tęsknić za swoimi opiekunami, że zdecydował się wyjść za nimi przez okno. Całe szczęście, że był na smyczy, która zaczepiła się framugę i piesek dzięki temu nie spadł z trzeciego piętra na ziemię. Nie udusił się, bo złapał się okna łapkami. Jak długo jednak może tak tkwić? W końcu jego małe ciałko się zmęczy.
Na szczęście na ratunek rusza mu grupa filipińskich robotników, którzy zauważyli psiaka. Ekipa remontowała budynek w Tondo, w okolicach Manili.
Za krótka drabina
Najpierw pod oknem ustawiono drabinę, ale okazała się zbyt niska – nie można było dosięgnąć psa. Ratownik próbował podsadzić psa za pomocą laski, ale przerażonego psiaka trudno było nakłonić do współpracy.
Odważna wspinaczka
Po chwili ratownicy zmienili strategię. Jeden z nich wspiął się po drabinie na półkę dla klimatyzatora zlokalizowaną na lewo od okna, z którego zwisał pies. To niezwykle odważne, bo była to w zasadzie jedynie wąska metalowa konstrukcja, która ma dość niewielki udźwig.
Mężczyzna ryzykował życie, bo dwa metalowe wsporniki mogły się w każdej chwili oberwać. Wtedy mężczyzna spadłby na ziemię.
Psa udało się odczepić ze smyczy i przekazać koledze. Nikomu nic się nie stało, a piesek może nauczy się, by nie próbować już zwiedzać okolicy wychodząc przez okno, kiedy nikogo nie ma w domu.