Reklama

Pies wbiega do tunelu nowojorskiego metra i znika. Akcja poszukiwawcza mobilizuje pracowników i motorniczych
© Unsplash.com/Wells Baum

Pies wbiega do tunelu nowojorskiego metra i znika. Akcja poszukiwawcza mobilizuje pracowników i motorniczych

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano aktualizacja dnia

Dla Lucy i jej opiekunki Susan ta historia była koszmarem. Ale pasażerowie nowojorskiego metra z pewnością też nie byli szczęśliwi.

Lucy to suczka z Puerto Rico, która od 7 lat mieszka ze swoją rodziną w Nowym Jorku. Jej opiekunka, 76-letnia Susan Malone bardzo kocha pieska i dba, by niczego jej nie zabrakło. Niestety Susan niedawno uległa wypadkowi. Złamała rękę i nogę. Na długie tygodnie musiała przenieść się do szpitala.

W tym czasie psem zajęła się rodzina Susan. W zeszłą sobotę pies był pod opieką córki Susan – Molly. Kiedy ta otworzyła drzwi do mieszkania, nie przypuszczała, że Lucy wykorzysta tę chwilę nieuwagi.

Brawurowa ucieczka z domu

Lucy wpadła jak burza do windy, której drzwi właśnie się zamykały i udało się jej zjechać na dół i wydostać z budynku. Następnie przebiegła drogę i skierowała się ku stacji metra. Świadkowie, którzy widzieli psa w metrze przekazali za pomocą aplikacji Citizen App, że pies wbiegł do tunelu metra, z którego po chwili wyjechał pociąg.

Molly była zrozpaczona. A co, jeśli cos stało się psu? Dlaczego tak nagle uciekł! Czyżby chciał dotrzeć do Susan?

Kolejna osoba dostrzegła psa na stacji metra przy 14.stej ulicy. Suczka odpoczywała, leżąc na torach. Zawiadomiono odpowiednie służby. Od tej chwili zaczął się pościh za Lucy.

Metro zostało najpierw zatrzymane, a kiedy po kilkunastu minutach poszukiwania nie udało się odnaleźć psa, linie ruszyły, ale jeździły z ograniczoną prędkością, a kierowcy wypatrywali psa na torach.

Lucy została ostatecznie odnaleziona ok godziny 9ej wieczorek przez pracownika MTA (metro nowojorskie), który odnalazł psa na odcinku przy 34.tej ulicy.

Lucy była cała i zdrowa. Potrzebowała tylko solidnej kąpieli i była nieco zagubiona i przestraszona. Pracownicy metra doskonale się nią jednak zajęli, co widać na zdjęciach.

Wiedzieliśmy, że opiekunka psa jest w szpitalu i bardzo zależało nam na tym, żeby odnaleźć Lucy i by opiekująca się nią córka Pani Malone, nie musiała informować mamy o tym, że zaginął jej pies – mówi kierownik obsługi stacji Jose Bonilla.

Susan Mallone wraca do domu już za kilka dni. Mamy nadzieję, że Molly uda się utrzymać suczkę w domu.

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?