Smród dochodzący z jednego mieszkań w niemieckiej Pasawie nie może wróżyć nic dobrego. Zaniepokojeni sąsiedzi wzywają więc policję.
Policjanci są przygotowani na najgorsze, kiedy otwierają drzwi. I niestety, to, co widzą w środku, sprawia, że z trudem powstrzymują łzy.
W mieszkaniu funkcjonariusze znajdują zwłoki mężczyzny oraz dwóch kotów. Kiedy rozglądają się po mieszkaniu, pod stertą śmieci widzą jeszcze jednego kota: na szczęście żywego! Bez wahania dzwonią po pomoc do schroniska.
Szczęście w nieszczęściu
Dzięki szybkiej akcji udaje się uratować całkowicie wyczerpanego i odwodnionego zwierzaka. Specjalna karma i leki zdziałały cuda: stan czworonoga nazwanego Katinka jest już stabilny. Co za ulga!
Mamy nadzieję, że kotek wkrótce znajdzie nowy, kochający dom. Tymczasem apelujemy: jeżeli podejrzewacie, że w sąsiedztwie dzieje się coś niedobrego, natychmiast interweniujcie. To może być sprawa życia i śmierci!