Golden retirevery kochają wodę. Zazwyczaj jednak wybierają (jeśli mogą) baseny. Kiedy jednak nie ma się tego co się lubi, to się lubi, co się ma! Nawet jeśli jest to po prostu kałuża!
Ten golden został przyłapany na wylegiwaniu się na … betonie w czasie ulewy. Dla nas jesienne deszcze to raczej powód do tego, by z książką i kubkiem gorącej czekolady schować się pod kocem, ale dla tego psa, to powód do radości. Spójrzcie na tę minę – to najszczęśliwszy pies na świecie. A przecież leży w kałuży!
Pies wzbudził ogromne zainteresowanie internautów, którzy zadają sobie pytanie, czy to golden retriever, czy może złota rybka (golden fish).
Sami zobaczcie – jest przeuroczy!