Rolnik z okolic Ełku trafił do szpitala z raną nogi po tym, jak przypadkowo wrzucił do swojego kalosza odpaloną petardę. Wcześniej rzucał nimi w dzikie zwierzęta.
Policjanci z Ełku otrzymali zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który zranił się w nogę petardą.
Niefortunny wybuch
Wyjaśniając okoliczności tej sytuacji, policjanci ustalili, że rolnik jeździł ciągnikiem po swoim polu i w celu odstraszenia zwierzyny niszczącej mu uprawy używał petard. Niestety niefortunnie jedna z nich po odpaleniu wpadła mu do gumowca. Mężczyzna nie zdążył jej wyciągnąć i petarda wystrzeliła mu w bucie, poważnie raniąc nogę. - czytamy na stronie policji.
Policja apeluje, aby zachować szczególną ostrożność używając petard. To materiały wybuchowe i nieprzestrzeganie zasad ostrożności może skutkować poważnymi wypadkami i obrażeniami ciała.
źródło: elk.policja.gov.pl