Jak poinformowali na Facebook'u pracownicy schroniska, na skutek zniszczeń, byli zmuszeni zamknąć schronisko na weekend.
Wichura połamała drzewa, które zwaliły się na część boksów i ogrodzenie. Na szczęście żadne ze zwierząt nie ucierpiało.
Zwierzęta są bezpieczne
"Spieszymy z informacją, iż żadne zwierzę nie doznało obrażeń, wszyscy są cali, ale ze względu na stres jaki przeżyły w nocy i przeżywają nadal, nie tylko psy ze zniszczonych kojców, ‼ ZAMYKAMY SCHRONISKO DLA ODWIEDZAJĄCYCH I WOLONTARIUSZY ‼, przynajmniej na weekend. Musimy teraz zadbać o to, by uspokoić nasze zwierzaki (...) Jesteśmy załamani, będziemy informować co dalej 🙁" - napisali pracownicy schroniska na facebook'owym profilu.
Na post schroniska odpowiedziało wiele osób deklarując chęć pomocy. Schronisko jest ubezpieczone, pracownicy liczą więc na odszkodowanie. Wsparcie zadeklarował również Urząd Miasta Torunia, który wyśle do schroniska miejskie służby porządkowe, które rozpoczną usuwanie szkód i prace rozbiórkowe zniszczonych kojców.
Ze względu na zniszczenia kojców, schronisko prosi o udzielenie tymczasowego schronienia psom, które straciły dach nad głową. Przyda się też z pewnością każda pomoc materialna.
Nasi mili, dziękujemy Wam bardzo za słowa wsparcia, deklaracje pomocy i zainteresowanie wobec zniszczeń w schronisku...
Posted by Schronisko Dla Zwierząt Toruń on Saturday, February 19, 2022