Pies o imieniu Renya od miesiąca czeka na swoją panią przed wejściem do ich do niedawna jeszcze wspólnego domu w Makarowie niedaleko Kijowa. Siedząca na progu suczka nie wie, że jej opiekunka już nigdy nie wróci – została zabita przez rosyjskich żołnierzy.
Powiadomieni o sytuacji zwierzęcia pracownicy lokalnego schroniska kilkukrotnie próbowali zabrać Renyę do azylu, jednak żadna z prób nie skończyła się powodzeniem.
Renya uparcie ucieka, by znowu powrócić pod swój dom. Mimo opieki wolontariuszy, którzy regularnie karmią samotnego czworonoga, stan Renyi jest coraz gorszy.
Ratunkiem jest tylko ponowna adopcja
Jedynym ratunkiem dla tej 9-letniej suczki jest znalezienie kogoś, kto będzie gotowy na szczególną adopcję psa. Szczególną, bo Renya nie jest świadoma, że jej dotychczasowa opiekunka odeszła na zawsze. Adopcje dorosłych zwierząt z bagażem doświadczeń to zawsze duże wyzwanie.
Wojna, która toczy się w Ukrainie, sprawia, że szanse na adopcje Renyi stają się jeszcze mniejsze. Ale może i tym razem zadziała siła mediów społecznościowych, a Renya znajdzie swój nowy dom?
💔The Makariv Khatiko.
— U24 (@u24_news) April 11, 2022
In #Makariv (the #Kyiv region) a dog named Renya sits alone on the front steps of her home, waiting for a month now for her mistress to return. But her mistress has been captured and killed by the #Russians pic.twitter.com/UyjwXSRUlM