Alex Simon, który jest fotografem i często wykonuje ślubne sesje zdjęciowe, umieścił na swoim Instagramie bardzo zabawny filmik, z jednego z ostatnich zleceń. Było o tyle nietypowe, że jednym z drużbów Pana Młodego miał być pies.
Jak się domyślacie, musiało z tego wyniknąć coś zabawnego.
Jax ma swój plan
Jax to śliczny, czekoladowy psiak, który na ogół jest bardzo grzeczny. Ma jednak jedną słabość – jest nią pływanie. Pies to uwielbia. Kiedy zatem w trakcie sesji fotograficznej, pies zorientował się, że nieopodal znajduje się staw, długo się nie zastanawiał. Co tam nudne pozowanie, kiedy można sobie popływać!
Nie zastanawiając się długo, ruszył w kierunku jeziorka, a jego opiekun i pozostali goście po prostu zdębieli. Pan Młody po chwili pobiegł za psem, ale de facto było już za późno – pies był tuż przy stawie.
Zabawna pamiątka ze ślubu
Nagły zryw psa i całą reakcję Pana Młodego udało się uwiecznić na video. To dopiero będzie pamiątka na całe życie, której nie pobiją żadne zdjęcia!
@alexsimonproductions Jax wasn’t feeling pictures so he decided on swimming instead 😂 #fyp #foryou #weddingtiktok #weddingvideo #weddingday #weddingdog #dogsofttiktok
♬ Sunroof - Nicky Youre & dazy
Sesje ślubne, w których uczestniczą psy, to nie nowość. Pary Młode zapraszają swoje psy do uczestnictwa w sesjach coraz częściej, choć większość nie ma takich przygód jak opiekun Jax’a.