Właścicielka pojawiła się w klinice w związku z zaplanowaną operacją swojego psa. Chodziło o zwichnięcie rzepki, jedną z najczęściej występujących chorób ortopedycznych występujących u czworonogów.
Rzepka czy nerka?
Tymczasem standardowo wykonywane przed operacją zdjęcie rentgenowskie wprawiło weterynarza w osłupienie. Przerażonej jego reakcją właścicielce oznajmił, że w pierwszej kolejności należy zająć się nie łapą, a… nerką jej pupila!
Operacja nerki zakończyła się wyjęciem ponad 100 kamieni nerkowych, w tym sześciu naprawdę sporych egzemplarzy.
Zszokowana opiekunka przez lata nie zauważyła u swojego psa ani jednego objawu, który mógłby wskazywać na jakiekolwiek problemy z nerkami.
Profilaktyka przede wszystkim
Ta historia pokazuje, jak ważną rolę odgrywają regularne kontrole stanu zdrowia naszych czworonożnych przyjaciół – nawet, kiedy jesteśmy przekonani, że są oni okazami zdrowia.
