12 i 17-letnie potwory, bo inaczej trudno o nich myśleć, napuściły na kota swoje psy. Z Buddiego zostały strzępy, mimo to, kot – kiedy został znaleziony – nadal żył.
Do ataku na Buddiego doszło na zwykłym amerykańskim osiedlu na przedmieściach. Takim, jakie widzimy na filmach, które mają być ostoja rodziny i miejscem, gdzie wszyscy sąsiedzi żyją w zgodzie i spokoju.
Nieletnie potwory
Buddy był kotem bezpańskim, ale miał swoje miejsce na dzielnicy – w jednym z domów, zawsze czekała na niego na podwórku miska z jedzeniem i wodą. Tego dnia, Buddy tak jak co dzień poszedł do zaprzyjaźnionego domu na obiad. Kiedy jadł, drogą przechodziło dwóch chłopców z psami.
Spuścili je ze smyczy i zachęcili, by te rzuciły się na kota. Gdyby nie karmiący czarnego mruczka opiekun, który był w domu i usłyszał szczekanie, z Buddiego nie zostałoby nic.
Całe zdarzenie nagrały kamery osiedlowe, dlatego widać, że psy nie zaatakowały kota same z siebie.
Buddy zmartchwywstaje
Kota odwieziono do kliniki BluePearl Pet Hospital w Pensylwanii. Katie Venezani, weterynarz, która zajęła się kotem, nie miała wielkich nadziei, ale czuła, że ma przed sobą wojownika. Kot, mimo że nie mógł się ruszać, ani miauczeć, delikatnie poruszał ogonem. Dla Katie to był znak, że warto spróbować mu pomóc.
I faktycznie. Krok po kroku, silny psychicznie kot dochodził do siebie. Wszyscy go pokochali i każdy mu kibicował. Szybko stał się gwiazdą ośrodka, zwłaszcza, że zbiórka, którą uruchomiono w social mediach, okazała się ogromnym sukcesem.
Uruchomiona w marcu, dzień po przywiezieniu Buddiego do kliniki zbiórka stała się hitem. Udało się zebrać ponad 130.000$. Znacznie więcej, niż było potrzeba na leczenie kota. Dzięki niemu, będzie można pomóc jeszcze wielu innym kotom.
To było niezwykłe widzieć, jak ludzie wspierają to jedno, biedne, małe zwierzątko – mówi Kocher.
Buddy dostał od razu nowy dom. Zaopiekowała się nim weterynarz, która się nim tak troskliwie zajęła. Razem z mężem wcześniej stracili dwa koty i mieli miejsce dla Buddiego. Teraz już nic mu nie grozi!
Buddy the cat update: trial date set &... - Pennsylvania SPCA | Facebook
Sprawcy zbrodni przed sądem
Dwóch nastoletnich oprawców przewieziono do pogotowia opiekuńczego i odebrano im psy. Teraz staną przed sądem – data rozprawy została już wyznaczona. Ale jeśli dziecko, które ma dopiero 12 lat, dopuszcza się tak bestialskiego czynu, to aż strach pomyśleć, czego „dokona”, kiedy będzie dorosłym człowiekiem…