Od ponad 250 lat coroczna ceremonia Trooping the Colour uświetnia uroczystości z okazji urodzin brytyjskiego władcy.
Tegoroczne obchody były tym bardziej znaczące, że przypadły na 70. rocznicę panowaniakrólowej Elżbiety II. Choć oczy większości zgromadzonych były zwrócone na uczestniczących w ceremonii królewskich gości i żołnierzy, miłośnicy psów byli bardziej zainteresowani wilczarzem irlandzkim o imieniu Seamus.
Czworonożna gwiazda pokazu
Seamus, dwuletni wilczarz irlandzki, jest maskotką Gwardii Irlandzkiej. To właśnie Regiment Irlandzkich Gwardzistów popoprowadził tegoroczną paradę, a Seamus szedł na jej czele.
Pies szedł u boku swojego opiekuna, perkusisty Adama Walsha.
I choć ten doskonale wyszkolony pies wojskowy jest bardzo dobrze ułożony, otrzymał dodatkowe (i bardzo zasłużone) pochwały za swój nienaganny występ przed Jej Królewską Mością.
Przed zespołem jest dość głośno, a z jego słuchem, dźwięki są jeszcze wzmożone - powiedział Adam Walsh. Zachowanie przez niego spokoju i opanowania wymaga wielu treningów i przygotowań. Jestem z niego naprawdę zadowolony - dodał.
Pies na medal! Z całą pewnością zasłużył na dodatkową porcję smakołyków.