Reklama

kobieta aresztowana
© Shutterstock/ zdjęcie ilustracyjne

Zielona Góra: kobieta rzucała psem o chodnik. Namierzono ją dzięki internautom

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

Mieszkańcy Zielonej Góry mają wielkie serca. Gdy kobieta znęcała się nad swoim psem, nie byli obojętni. Dzięki ich interwencji i pomocy wolontariuszy Biura Ochrony Zwierząt, udało się namierzyć sadystkę.

17 czerwca w Zielonej Górze doszło do bestialskiego czynu. Przy skrzyżowaniu ulic Jana z Kolna i Dąbrowskiego, młoda kobieta biła swojego psa. Kilkukrotnie uderzyła także niewielkim kundelkiem o chodnik. - Biła jakby chciała zabić - mówili świadkowie zdarzenia w rozmowie z zielonogórską „Gazetą Wyborczą”.

Interwencja

Gdy przechodnie zaczęli interweniować, kobieta szybko uciekła. Na szczęście udało się ją namierzyć dzięki wolontariuszom Biura Ochrony Zwierząt, którym bardzo pomogli mieszkańcy Zielonej Góry.

„Kilkanaście godzin wystarczyło, aby ustalić tożsamość kobiety, która 17 czerwca 2022 znęcała się nad psem. Dzięki ogromnemu odezwowi mieszkańców Zielonej Góry, doskonałej współpracy z policją udało się ustalić miejsce pobytu poszukiwanej przez nas kobiety i uwolnić psa. To był dla nas intensywny czas, wiele godzin rozmów, przejechanych kilometrów, sprawdzonych miejsc, w których mogła ukrywać się właścicielka psa" – napisała organizacja na Facebooku.

Piesek szuka tymczasowego domu

Odebrany kobiecie pies, to około trzyletnia suczka. Jest przerażona, ale spokojna i bardzo grzeczna. „Pilnie szukamy dla niej miejsca i domu tymczasowego. Osoby mogące stworzyć dom dla suczki prosimy i kontakt pod nr 666 605 391. Nie chcemy, aby po tym co przeszła trafiła do schroniska” – podkreśla organizacja.

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?