Reklama

"Strzelałem niezbyt celnie, skoro jeszcze żyje": mężczyzna, który postrzelił kota dostał rekordową karę

kot w trawie
cat-angry © Shuetterstock/Robert Petrovic

Mężczyzna zastrzelił kota w Belgii w październiku 2021 roku. Sąd w Antwerpii właśnie wydał wyrok.

Przez Aleksandra Kupras

Opublikowano

Na całym świecie nieustannie dochodzi do znęcania się nad zwierzętami. Większość sprawców tych bestialskich czynów pozostaje bezkarna. Pozostałych udaje się złapać. Jednak, czy wymierzone im kary są adekwatne, do popełnionych przez nich zbrodni?

Śmiertelnie postrzelił kota

Pewien mężczyzna postrzelił kota w miejscowości Arendonk na północy Belgii. Zranione zwierzę znalazła w krzakach aktywistka, która działa w organizacji społecznej na rzecz zwierząt. Gdy do niego podeszła, zjawił się zbrodniarz i skomentował, że: „chyba strzelał niezbyt celnie, skoro kot jeszcze żyje”.

Na ratunek

Kobieta czym prędzej zawiozła kota do weterynarza. Lekarz stwierdził, że zwierzę miało w ciele cztery kule, w tym jedną w kręgosłupie. Niestety nie było dla niego ratunku. Kotek musiał został uśpiony.

Sprawa trafia do sądu

Aktywistka złożyła do sądu pozew cywilny przeciwko sprawcy za znęcanie się nad zwierzętami. Mężczyzna tłumaczył się później, że strzelał do kota, bo ten gonił jego króliki w ogrodzie. Sprawca musi zapłacić 4 tysiące euro grzywny, czyli prawie 19 tysięcy złotych. Musi również wpłacić 400 euro (ok. 1900 zł) na rzecz schroniska dla zwierząt.

Czy to wystarczająca kara?

źródło: PAP

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz