Powrót z nowo narodzonym dzieckiem do domu to bardzo wzruszający moment. Dla Bridgett ważne było również to, jak na nowego członka rodziny zareagują jej koty. Była bardzo ciekawa, czy uda się im zaprzyjaźnić.
Przerażenie
Jednak pierwsze spotkanie dziewczynki i kotów nie przebiegło po myśli Bridgett. Spodziewała się, że koty natychmiast – tak jak i ona – zakochają się w maleństwie i będą chciały się nim opiekować. Tymczasem koty były przerażone.
Na video, które nagrała Bridgett widzimy, jak do nosidełka z niemowlęciem zbliżają się dwa koty. Jeden jest nieco odważniejszy – podchodzi bliżej i zagląda do środka. Drugi, na ugiętych łapkach obserwuje je z dystansu, nie spuszczając oczu z dziecka. Wygląda, jakby próbował je zahipnotyzować!
Na koniec do nosidełka zbliża się rudzielec. Siada dość daleko, w bezpiecznej odległości. Nie bardzo ma ochotę bliżej zaznajamiać się z różowym stworem pozbawionym sierści.
Przyjaciele na zawsze
Na szczęście historia ma dobre zakończenie. W kolejnych tygodniach pobytu dziecka w domu, koty stały się bardziej pewne siebie i z mniejszym niepokojem odnosiły się do swojej nieco większej, ale znacznie młodszej „siostry”. W końcu zmniejszyły dystans do kołyski, a z czasem przywykły do malucha na tyle, że zaczęły nie odstępować go na krok.
Tu zobaczycie video, na którym koty spotykają dziecko Bridgett po raz pierwszy:
To ważne, by przy pierwszym spotkaniu dziecka z kotem zachować szczególna ostrożność. Pomieszczenie powinno być ciche i spokojne, a kot powinien móc zaznajomić się z nowym członkiem rodziny we własnym tempie. Nie wolno go zmuszać do kontaktu.
Uwaga! Pamiętajcie by nigdy nie zostawiać dziecka samego ze zwierzęciem Wszelki kontakt powinien odbywać się pod nadzorem dorosłych osób.
