Ktoś mądry kiedyś powiedział, że zwierzęta z natury nie są złe, nie mają niecnych motywacji, bo tak naprawdę to ludzie powodują, że niektóre czworonogi stają się niebezpieczne.
W stereotypowym wyobrażeniu rottweilery to niebezpieczne psy. Maggie, suczka tej razy, jest totalnym tego zaprzeczeniem i uczy nas pokory, by nie oceniać nikogo po pozorach.
Kiciuś porwany przez rottweilera
Na nagraniu, które za chwilę zobaczycie, widzimy sunię Maggie, jak bierze w pysk małego rudo-białego kotka. Matka futrzaka nie jest w stanie nic zrobić, pies jest za duży, by stanąć z nim do walki. Wszyscy zamierają, bo sytuacja nie wygląda optymistycznie. Z pyska rottweilera ledwo wystaje maleństwo: strach się bać, jak to się skończy.
Jednak po chwili wszyscy mogą odetchnąć z ulgą. Maggie bierze kotka na kanapę, kładzie go obok siebie i zaczyna go… lizać. Rzekomo niebezpieczny rottweiler okazał się czułym i dbającym o innych zwierzęciem.
Filmik został zamieszczony na TikToku i doczekał się już ponad 3 milionów polubień! Jego popularność wcale nas nie dziwi: to najsłodsza rzecz, jaką dziś zobaczycie.
