Porzucony w śniegu kot skazany na niemal pewną śmierć

Trwają poszukiwania osoby, która podczas burzy śnieżnej porzuciła uwięzionego w transporterze kota, skazując go w ten sposób na niemal pewną śmierć.
Przez
Opublikowano 11.02.2019, 12:45, aktualizacja dnia 19.12.2019, 16:56
Donald Czyżyk jechał do pracy w organizacji pomagającej zwierzętom, Happy Tails Humane Society w Illinois, kiedy zauważył coś dziwnego. Blisko drogi znajdował się praktycznie całkowicie przysypany śniegiem transporter dla zwierząt. Prawdopodobnie śniegiem zasypał go przejeżdżający pług śnieżny.
Transporter był całkowicie wypełniony śniegiem i lodem, ale po bliższym przyjrzeniu, Czyzyk, ku swojemu przerażeniu, dostrzegł wystające spod śniegu kocie ucho.
Mężczyzna rzucił się do odśnieżania klatki, aż wydobył z niej małego zesztywniałego z zimna kociaka. „Była przemoczona i lodowata, ale żyła”, powiedział.
Nie wiadomo jak długo kotka znajdowała się w porzuconym przy drodze transporterze, ale miała ogromne szczęście, że mężczyzna przejeżdżał obok i go dostrzegł.
Na szczęście kotka nie odniosła poważniejszych obrażeń. Na cześć udanej akcji ratowniczej zyskała nowe imię – Winter (ang. Zima). Winter znalazła już nowy, kochający dom. Sprawca zdarzenia jest poszukiwany, za jego znalezienie wyznaczona jest nagroda w wysokości 1000 dolarów. red
Posted by Happy Tails on Thursday, January 24, 2019