We wtorek 16 kwietnia kilka miast w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, w tym Dubaj, zostało dotkniętych ulewnymi deszczami. W ciągu 24 godzin na pustynną stolicę, która nie jest przystosowana do skutecznego odprowadzania tak dużej ilości wody, spadło więcej deszczu, niż normalnie w ciągu półtora roku.
Wielka powódź
Po całkowitym zalaniu kilku dróg oraz zalaniu stacji metra i centrów handlowych miasto szybko pogrążyło się w chaosie w obliczu ulew, które są najcięższe od 1949 r., kiedy zaczęto prowadzić pomiary. Mieszkańców poproszono o nieopuszczanie mieszkań.
Do sieci społecznościowych trafiło wiele zdjęć i nagrań przedstawiających zalaną wodą pustynną metropolię. Do sieci trafiło też nagranie przedstawiające czarno-białego kota, porwanego przez wodę.
Walczący o przetrwanie zwierzak
Płynący kajakami po zalanych ulicach policjanci zauważyli małego czarno-białego kota. Przerażony kocur przywarł do klamki samochodu, jedynego punktu zaczepienia, który znalazł, aby utrzymać się na powierzchni.
Na szczęście został w porę uratowany i umieszczony na łodzi. Kompletnie przemoczony kocurek wydaje żałosne miauczenie, zanim zdaje sobie sprawę, że w końcu jest bezpieczny.
Na X (dawniej Twitterze) Dubai Media Office udostępniło wideo, podkreślając, że dla nich liczy się każde życie.