Widok psa czy kota w pociągu nikogo już nie dziwi. A co z innymi zwierzętami?
Ciekawa gromadka
Na Dworcu Centralnym w Warszawie doszło do ciekawej sytuacji. Na nagraniu, które stało się hitem w sieci, widzimy zakapturzonego mężczyznę, wsiadającego do pociągu na stacji Dworzec Centralny w Warszawie.
U jego boku zobaczyć można było nie tylko psa, ale i kaczkę oraz gęś! Obie posłusznie podążały za mężczyzną.
„Witamy w Polsce”
Pasażerowie kolei i oczekujący na pociąg nie mogli wyjść ze zdumienia. Szybko wyciągali telefony, aby nagrać tę przeuroczą scenę.
Najpopularniejsze stało się nagranie opublikowane na TikToku przez użytkownika „czachorinio”.
„Witamy w Polsce” - podpisał filmik, który szybko stał się hitem w sieci.
„Nie jeden właściciel czworonoga mógł by pozazdrościć tak grzecznych i zdyscyplinowanych zwierzaków”, „kocham takich ludzi”, „niesamowita więź” - czytamy w komentarzach.
Pomagają innym
To nie pierwszy raz, kiedy zobaczono podróżującego mężczyznę z jego folwarkiem.
Dariusz Brzeski, bo tak nazywa się opiekun zwierząt, pochodzi z Kłodzka i wraz z gęsią Sunny, kaczorem Wirkiem i psem Kundelinim odwiedza polskie miasta, aby prowadzić zajęcia edukacyjne w szkołach, domach kultury i opieki nad osobami starszymi.
Jego cel? Przekonanie ludzi, że zwierzęta mają zbawienny wpływ na nasze zdrowie psychiczne.
Pan Dariusz sam tego doświadczył. Po stracie rodziców w czasie pandemii, cierpiał na depresję. Wtedy zdecydował się zaadaptować gęś, kaczkę i psa, które nie tylko poprawiły jego samopoczucie, ale i rozweselają każdego z przechodniów.
