Kot dachowiec pomoc

Anonimowy użytkownik
Anonimowy użytkownik

Witam. Otóż na polach nieopodal mojego bloku zaczął biegać kot a raczej kotka bo to ona. I zacząłem ją dokarmiać ale od początku dziwne zachowania miała. Trochę się trzęsła i była przestraszona cała. Po jakimś czasie się oswbodziła przy mnie i zabrałem ją do domu. Podczas mojej obserwacji wydaje mi się że boli ją grzbiet a dokładnie odcinek lędźwiowy. A wydaje mi się tak dlatego, że jak zaczałem ją tam głaskać to zaczęła syczeć i aby się upewnić drugi raz czy aby mi sie nie przeslyszało to sytuacja się powtórzyła.

Załącze pod spodem parę jej zdjęć jak śpi i czy ktoś mógłby mi powiedzieć czy na tych zdjeciach jest wszystko ok ?  W sensie poza i ulozenie ciała. Jak bedzie trzeba to podesle zdjec

3 odpowiedzi
Anonimowy użytkownik
Anonimowy użytkownik

Czy kotka była już u weterynarza?

Cytuj
Anonimowy użytkownik
Anonimowy użytkownik

Właśnie jeszcze nie była. Ponieważ jest to dziki kod i wydaje mi się, że ciężko będzie mi go przewieść tak zwyczajnie. I teraz pytanie czy dostanę w sklepach zoologicznych transporter dla kota i w jakiej cenie. I też pytanie ile mniej więcej może kosztować taka wizyta u weterynarza 

Cytuj
Mona
Mona

Brawo za dobre serce i uratowanie kotka!

Transporter kosztuje kilkadziesiąt zł, a może może Pan pożyczyc od kogos na razie? Wizyta trudno powiedziec, bo nie wiadomo czy ona wymaga leczenia, czy jest zdrowa. Też kilkadziesiat złotych pewnie. 

 

Cytuj
Potwierdź usunięcie

Czy jesteś pewien, że chcesz usunąć tę wiadomość?