Cześć. Szukamy z narzeczoną psiaka do średniej wielkości mieszkanka w bloku. Ostatnio pożegnaliśmy króliczka, a że kochamy zwierzaki to chcemy spróbować czegoś innnego i zapełnić trochę pustkę. Narzeczona miała już niegdyś pieska-kundelka, dla mnie to będzie pierwszy kontakt.
Mamy kilka założeń:
- Piesek mały lub średniej wielkości
- Łagodne usposobienie, typ pieszczocha, kanapowiec lub piesiek o maksymalnie przeciętnej aktywności
- Piesek, który da radę wytrzymać te 8-9 godzin bez właścicieli
- Mniej ważne rzeczy: niezbyt wysokie koszty utrzymania, fajnie jakby piesiek był długowieczny i nie szczekał jakoś bardzo dużo, żeby sąsiedzi nas nie znienawidzili :D
- W perspektywie 2 lat planujemy dzieciaka :)
Myśleliśmy wstępnie o maltańczyku. Co sądzicie, jakie rasy jeszcze polecacie?