Moją Rudą zaczęłam szkolić jak tylko do mnie trafiła, czyli koło 3 miesiąca życia. W sumie trochę wyszło przez przypadek bo trzymałam jej ulubione suszone mięsko z kraina dolin i powiedziałam żeby spokojnie usiadła. Ku mojemu zdziwnieniu to zrobiła, i wiedziałam że mam sposób żeby ją szybko wyszkolić. Teraz siedzi na zawołanie, podaje łapę, kładzie się, szczeka i jest cicho, tylko "zostań" nie mogę jej nauczyć. Zje smakołyk i od razu biegnie do mnie, ale ma dopiero 8 miesięcy to jeszcze mamy czas.