Witam wszystkich serdecznie. To mój pierwszy post na forum także proszę o wyrozumiałość. Od dwóch tygodni w moim domu pojawił się nowy lokator - jest to kotka ze schroniska po sterylizacji i szczepieniach, w wieku około roku. Zależy mi na tym by mój kot miał jak najlepiej jak się to tylko da, ktoś go porzucił i chcę to jej jakoś zrekompensować. Zabawki, drapak i legowisko już kupione i teraz ciągle edukuje się jeśli chodzi o żywienie. Chcę przede wszystkim by jedzonko było w miarę dobre i zdrowe i by cenowo też było ok. Wybrałem z mokrej karmy markę Dolinę Noteci, kotek się zajada, ładnie miska wyczyszczona ,wcześniejszą karmę co poleciła mi osoba czyli Kitty czarną nie za bardzo lubiła i zdecydowałem się na zmianę na Dolinę Noteci i póki co kot jest zadowolony. Do tego kupiłem 10 kilo karmy suchej marki Josera Marinese i niestety widzę dużo opinii ludzi by suchej nie dawać kotu, jednak myślę że chyba garstka dziennie nie powinna zaszkodzić, tak mi też powiedziała osoba od której wziąłem kota, że z umiarem można dać, zresztą wydaje mi się że sama karma też jest dobrej jakości, a co wy o tym sądzicie? Obecnie z żywieniem wygląda to tak że daje jej 3 razy dziennie mokrą karmę tak że wychodzi około 200 gram karmy dziennie no i do tego czasem jej w ciągu dnia sypie dosłownie parę ziarenek suchej karmy i w środku nocy jak się przebudzam dostaje garstkę suchej by za bardzo nie była głodna, to tak z troski :) I takie pytanie do was co w ogóle sądzicie o tych karmach i ogólnie o żywieniu które dostaje? Jeśli macie jakieś uwagi to chętnie się z nimi zapoznam. Pozdrawiam