Dobry wieczór, przedwczoraj wziełam kotka 9miesiecznego, oddawała go Pani bo twierdziła że teściowa robi awantury o niego. Wszystko ok, jest grzeczny nie miauczy nie gryzie kabli itp. jak tylko dam rękę to się przymila i tak cały czas, nie biorę go na siłe daje mu "wolną ręke" niech sie przyzwyczaja. Gdy dziś spałam i się przebudziłam w srodku nocy on podszedl i sie wgryzł mi w ręke (Nie chcial puścic) gdy go odciągałam to wbijał zęby jeszcze mocniej aż po ok 30 sek go odciągnełam zbliżał się drugi raz żeby zrobić to samo a potem zaczynał z drugą ręką. Co jest tym powodem? To naprawdę dziwne.