Witam, dokładnie 4 miesiące temu zostałam zmuszona do wyjazdu, do pracy ze wzgledow finansowych. Niestety musialam pozostawić synka (kota) pod opieka moich rodzicow. Teraz wracam i chcialabym mu jakos wynagrodzic moja nieobecnosc, jak myslicie co takiego moglabym zrobic? Tobi jest bardzo plochliwym kotem bardzo boi sie nowych ludzi i osob ktore zna ale przez dluzsza chwile sa nieobecni. Czy jest cos co moge zrobic zeby ulatwic mu ta sytuacje?