Hej, wczoraj wypadła mi kicia z okna ma przemieszczona miednice i tylnią łapkę połamana, leży cały czas, jest taki problem ze nie chce robić siuskow na matę mimo ze nie potrafi się podnieść gdy chce do kuwety patrzy na mnie i zaczyna miałczec niestety gdy ja podnoszę czuje ze sprawiam jej ból, macie jakieś pomysły żeby zaczęła robić "pod siebie" nie jestem w stanie cały czas jej trzymać nad kuweta, a nie chce żeby się męczyła trzymając pełny pęcherz. Z góry dziękuje
Przede wszystkim zasięgnij rady lekarza weterynarii; być może poradzi rehabilitację kota, aby wrócił do sprawności przynajmniej częściowo. Dobry lekarz nauczy Cię także mechanicznie opróżniać pęcherz kota - opiekunowie, którzy mają koty częściowo sparaliżowane "wyciskają" mocz z pęcherza, trochę jak z cytryny.
Kotka czuje potrzebę załatwienia się do kuwety; to akurat nie jest złym objawem, w przeciwnym razie mogłaby załatwiać się w dowolne miejsca gdzie pęcherz jej puści.
Okna w domu, w którym jest kot, należy zabezpieczać siatką .