Zwierzęta przynoszą nam dużo radości. Rozśmieszają swoimi wybrykami, rozczulają potrzebą bliskości, dają wsparcie po ciężkim dniu.
Z kolei widok permanentnie smutnego psa rozdziera nam serce. Tak jak w przypadku tego pieska o imieniu Guapo, co po hiszpańsku znaczy ładny.
Jak zmienić smutek w radość w 20 minut?
Niestety nie wszystkim psom przychodzi łatwo odczuwanie radości. Zwłaszcza, jeśli zwierzę było maltretowane, porzucone czy oddane.
Widok smutnego zwierzęcia łamie serce, dlatego nic dziwnego, że pracownicy schroniska Orange County Animal Shelter chcieli zrobić wszystko, by znaleźć pitbullowi Guapo szczęśliwy dom.
Kiedy zamieszczono na Facebooku nagranie z tym smutnym pieskiem, rozdzwoniły się telefony w schronisku. Na miejsce przybyło też wiele osób, które chciały poznać Guapo. Jedna z rodzin od razu poczuła, że chce go adoptować.
Po przybyciu do nowego domu, Guapo nie od razu porzucił smutek. Zajęło mu to… całe 20 minut, kiedy tylko wyszedł do przydomowego ogrodu. Przebieżka po trawniku sprawiła, że coś w nim pękło, a emocje zmieniły się o 180 stopni. Nagle na jego pyszczku wymalował się uśmiech, którym też my możemy się cieszyć dzięki filmikowi, który nagrali jego nowi opiekunowie.
Schronisko wykorzystało historię Rosco (bo tak został przemianowany Guapo), by przypominać o tym, by być odpowiedzialnym opiekunem czworonoga. Adopcja zwierzęcia to zobowiązanie na całe życie.
„Widzimy, jak skutki tych wszystkich porzuceń odbijają się na każdym smutnym pyszczku. Widzimy złamane serca. Żadne z tych zwierząt nie wie, co zrobiło źle. Żadne z nich nie rozumie, dlaczego tu są. Wiedzą tylko, że w jednej chwili były szczęśliwe i bezpieczne, a w następnej są w dziwnym i przerażającym miejscu. Tęsknią za właścicielami. Tęsknią za swoimi domami”.
Trudno się z tym nie zgodzić.
