Okoliczni mieszkańcy znali go i rozpoznawali. W końcu ktoś uznał, że pies nie może dłużej żyć sam na ulicy. Z jego zachowania wynikało wyraźnie, że jest mu bardzo, bardzo źle. Frapowała ich zawsze noszona przez psa wyświechtana zabawka w pysku. Zawiadomiono odpowiednie służby.
Samotny pies
Właścicielka fundacji Almost Home Animal Rescue League dostała dramatyczne zdjęcia chudego psa spacerujące w strugach deszczu z pluszakiem w pysku.
– powiedziała dziennikarzom The People.
Dla psa znaleziono dom tymczasowy i odłowiono go z ulicy. Oczywiście wolontariusze nie zapomnieli o jego ukochanej zabawce.
Pluszak to pamiątka po opiekunie
Owczarek niemiecki okazał się suczką. Dano jej na imię Nikki. Kiedy psa łapano, udało się porozmawiać z najbliższymi sąsiadami i okazało się, że należał do starszej osoby, która zmarła. Po jej śmierci, nikt nie zajął się psem. Pluszowa zabawka to pamiątka po zmarłym opiekunie. Jedyna rzecz, do której pies mógł się przytulić i która nadal pachniała jak dom.
Psiak nie był w najlepszej formie. Miał obrażenia wewnętrzne i problemy z sercem. Jednak mimo wychudzenia i różnych dziwnych treści żołądkowych, takich jak fragmenty reklamówek czy gałęzie, okazał się nadal przyjaznym i gotowym na kontakt z ludźmi psem, który w domu tymczasowym dość szybko się zaaklimatyzował.
Jego zabawka nadal z nim jest, ale opiekunowie z domu tymczasowego mówią, że coraz częściej woli przytulić się do nich. Oby znalazł dobry dom. Bardzo mu tego życzymy!